sobota, 26 stycznia 2013

Material girl

Nie mogę przestać o nich myśleć. Mierzyłam i są takie wygodne! I nie przeżarłaby ich sól z chodników...




Tymczasem kupiłam sobie zamszowe szpilki. 10 centymetrów. Bardzo seksowne. Bardzo niewygodne.

wtorek, 8 stycznia 2013

Święta święta i po świętach

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku: czasu dla starych przyjaciół i ciekawych nowych znajomości, miłych niespodzianek od losu, chwil zachwytu i pasji, spokoju ducha. Oraz wytrwałości w realizacji noworocznych postanowień, jeśli takie macie :).
    Ja sama raczej nie mam takiego noworocznego rytuału, natomiast do zmian inspirują mnie podróże: te krótsze i dłuższe. Obserwując inny styl życia, inną estetykę mam milion pomysłów na usprawnienia, jakie mogłabym u siebie wprowadzić, aby żyło mi się ciekawiej, piękniej. Z taką listą przyjechałam również tym razem. Nie będę wymieniać wszystkich punktów, bo niektóre są zbyt osobiste, ale  znalazło się tam sporo postanowień odnośnie minimalizowania "dobytku", gotowania domowych posiłków, dyscypliny w kompletowaniu idealnej garderoby, dbania o relacje z bliskimi i sposobu spędzania, a raczej w moim przypadku trwonienia, czasu. Jestem wyznawcą filozofii: ważne, żeby móc w życiu poleżeć bezmyślnie, trzeba dać sobie luzu po pracy, nie można być dla siebie zbyt surowym itd. O ile wszystkie te stwierdzenia są jak najbardziej prawdziwe, to mam wrażenie, że posunęłam ich realizację do granicy rozsądku :).
Trzymajcie kciuki!


Zdjęcia to kilka migawek z okołoświątecznych spacerów.